Sondaż zaskakuje: PSL bez Hołowni bez szans na wejście do Sejmu. Określenie „betonowa konserwa” nadal aktualne.
Wyniki ostatniego sondażu Instytutu Badań Pollster przeprowadzonego na zlecenie wywołały spore zainteresowanie. Według danych, Koalicja Obywatelska oraz Zjednoczona Prawica znajdują się na zbliżonym poziomie poparcia. Konkretnie, KO cieszy się poparciem 31,16 proc. respondentów, podczas gdy PiS uzyskał poparcie na poziomie 30,41 proc. To dość zaskakujące wyniki, które sugerują wyrównaną walkę. Na trzecim miejscu znalazła się Konfederacja z poparciem 14,43 proc. badanych.
Jeśli chodzi o potencjalny skład Sejmu, gdyby wybory odbywały się w najbliższą niedzielę, obok Koalicji Obywatelskiej, Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji do parlamentu weszłyby jeszcze dwa ugrupowania. Lewica uzyskała 9,03 proc., natomiast Polska 2050 – 8,80 proc. Natomiast Polskie Stronnictwo Ludowe nie przekroczyłoby progu wyborczego, zdobywając jedynie 1,67 proc. głosów. Badanie wykazało też, że 4,50 proc. ankietowanych wskazało „inną partię” jako swoje preferencje.
Analiza wyników sondażu przy uwzględnieniu startu Polski 2050 i PSL razem pokazuje, że zdecydowanym liderem byłaby Zjednoczona Prawica z poparciem na poziomie 31,62 proc. Tuż za nią uplasowałaby się Koalicja Obywatelska z wynikiem 31,48 proc. Na trzecim miejscu znalazłaby się Konfederacja z poparciem na poziomie 13,95 proc., a do Sejmu weszłaby jeszcze Trzecia Droga z wynikiem 10,06 proc. oraz Lewica z poparciem 9,13 proc.
PSL w sytuacji kryzysowej?
Zdaniem prof. Olgierda Annusewicza, sytuacja PSL może być coraz trudniejsza, a partia może mieć kłopoty z pozyskaniem wyborców. „Zaczynamy być postrzegani jako betonowa konserwa” – podkreślił Eugeniusz Kłopotek z PSL. Zwrócił on uwagę na konserwatywne zachowania lidera partii, Władysława Kosiniaka-Kamysza, które zdaniem wielu wyborców nie są atrakcyjne. Apeluje on o bardziej otwarcie się na nowe trendy, zgodnie z oczekiwaniami współczesnego społeczeństwa.
Marek Sawicki, poseł z PSL, często publicznie wyraża swoje konserwatywne poglądy. Jednak jego postawa nie zawsze spotyka się z aprobatą innych – na przykład swoje sprzeciw wobec Rafała Trzaskowskiego czy ustawy dekryminalizującej aborcję. Ustawa o związkach partnerskich to kolejna kwestia, w której Sawicki zajmuje zdecydowane stanowisko, głosując zgodnie z wolą swoich wyborców.
Akceptacja dla związków partnerskich
Badanie przeprowadzone wśród wyborców różnych partii ukazuje, że temat związków partnerskich budzi spore zainteresowanie. 84 proc. sympatyków Trzeciej Drogi popiera instytucjonalizację związków par jednopłciowych. W porównaniu, wśród wyborców Koalicji Obywatelskiej poparcie dla związków partnerskich wynosi 91 proc., a w przypadku Lewicy – 100 proc. Z analizy wynika także, że 84 proc. wyborców Konfederacji popiera zmianę prawa w tej kwestii.