Niemcy wzywają do złagodzenia napięć: USA i Unia Europejska powinny wspólnie dążyć do rozwiązania konfliktu celnego

Niemcy wzywają do złagodzenia napięć: USA i Unia Europejska powinny wspólnie dążyć do rozwiązania konfliktu celnego

„`html

Odroczenie wprowadzenia 50-procentowych ceł na produkty z Unii Europejskiej

Prezydent Stanów Zjednoczonych zapowiedział w piątek zamiar wprowadzenia 50-procentowych ceł na produkty sprowadzane z 27 krajów UE, począwszy od 1 czerwca. Tuż po niedzielnej rozmowie z przewodniczącą Komisji Europejskiej ogłosił jednak, że decyzja o wdrożeniu taryf została przesunięta do 9 lipca.

Reakcja europejskich polityków

– Nie powinniśmy dać się sprowokować, lecz skoncentrować się na kluczowych dla obu stron kwestiach. Dążymy do znalezienia wspólnego rozwiązania z USA i pragnę mocno zaznaczyć, że jest to także w interesie samych Stanów Zjednoczonych – zaznaczył Klingbeil.

Makroekonomiczne argumenty za współpracą

Minister podkreślił, że amerykańskie dane makroekonomiczne, w tym dotyczące wartości dolara i sytuacji na rynku obligacji, wskazują, że również gospodarka USA potrzebuje współpracy z Europą. Niemcy pozostają największym eksporterem spośród państw Unii Europejskiej do Stanów Zjednoczonych. W 2024 roku wartość wysyłanych z Niemiec towarów wyniosła 161 miliardów euro, co stanowi równowartość około 183 miliardów dolarów.

Konsekwencje wprowadzenia ceł

Gdyby taryfy w wysokości 50 procent zaczęły obowiązywać, znacząco wzrosłyby koszty dla amerykańskich nabywców, szczególnie przy zakupie niemieckich samochodów, maszyn przemysłowych czy farmaceutyków. Obawy formułowane przez Klingbeila wpisują się w szersze napięcia handlowe na świecie.

Szerszy kontekst i potencjalne skutki gospodarcze

Aktualna podstawowa stawka celna na większość importowanych towarów to 10 procent. Niedawno obniżono taryfy na chińskie produkty z 145 do 30 procent. Jeśli 50-procentowy podatek na artykuły z UE zostałby wprowadzony, mogłoby to poskutkować nie tylko wzrostem inflacji w Stanach Zjednoczonych, ale również odpowiedzią ze strony Brukseli i poważnymi zakłóceniami w światowych łańcuchach dostaw.

  • Możliwość wzrostu cen dla amerykańskich konsumentów
  • Ryzyko odwetu handlowego ze strony Unii Europejskiej
  • Zakłócenia globalnych łańcuchów dostaw
  • Wzrost napięć na rynkach międzynarodowych

„`