e-bloger.pl

Wszystko, co warto wiedzieć

Sportowe

Iga Świątek mistrzynią French Open – jak pokonała rywalkę w finale, to już legenda

Na ten dzień czekali wszyscy polscy kibice tenisa. Iga Świątek miała szansę na czwarty triumf w – wcześniej wygrywała ten turniej w latach 2020, 2022 oraz 2023. W sumie, licząc z , miała cztery wygrane w turniejach wielkoszlemowych.

Natomiast Jasmine Paoloni nie była dotychczas ani w finale gry podwójnej, ani pojedynczej. Była absolutną debiutantką. Jasne było więc, że zdecydowaną, murowaną faworytką sobotniego finału była . Iga Świątek mistrzynią Roland Garros!

Początek spotkania był jednak nieco niespodziewany, miał kilka zwrotów akcji i było wtedy najwięcej emocji w tym spotkaniu. Po wygranym serwisie Polki, Włoszka prowadziła w drugim gemie 40:0. Od tego momentu przegrała jednak cztery punkty z rzędu i Świątek miała szansę na przełamanie. Wtedy jednak stało się coś nieoczekiwanego. Polka przegrała siedem z kolejnych ośmiu akcji, popełniła aż siedem błędów! W efekcie została przełamana i przegrywała 1:2.

Jej riposta była jednak mistrzowska! Świątek zaczęła wreszcie trafiać w wymianach, miała sporo winnerów i wygrała osiem z dziewięciu kolejnych akcji. Polka zwyciężyła też w jednej z najpiękniejszych wymian spotkania, w której było aż 25 uderzeń. I to wcale nie był koniec!

W szóstym gemie Włoszka popełniła kilka błędów, a skończyła go podwójnym błędem serwisowym. Świątek grała momentami jak w transie, większość wymian rozgrywana była na jej warunkach. Efekt? Od stanu 1:2 wygrała pięć gemów z rzędu! Niesamowita była statystyka od tego momentu – Polka zwyciężyła bowiem 20 z 24 akcji!

W sumie, w wygranym 6:2 pierwszym secie, Świątek wygrała 63 proc. akcji po pierwszym podaniu (Włoszka tylko 25 proc.), miała więcej winnerów (10-3). W drugim secie trwała absolutna dominacja Polki. Wygrała ona tę partię 6:1, a od stanu 1:2 w pierwszym secie, zwyciężyła w dziesięciu gemach z rzędu!

Włoszka uśmiechała się po pojedynczych udanych akcjach, ale widać było, że zdaje sobie sprawę, że nie ma szans na zwycięstwo. Cieszyły ją każde udane zagrania, po których zbierała wielkie brawa. Takich akcji było jednak bardzo mało.

Świątek wygrała, tracąc najmniej gemów w historii swoich finałowych w Roland Garros. W 2022 roku z Amerykanką przegrała cztery gemy, a teraz zaledwie trzy. Dla Polki było to 21 zwycięstwo z rzędu w Paryżu! Ostatni raz przegrała tam w 2021 roku! Świątek ma już cztery triumfy w Roland Garros. Najwięcej – bo aż siedem ma Amerykanka Chris Evert.