e-bloger.pl

Wszystko, co warto wiedzieć

Najważniejsze

Siewierz zapytany o aborcję – reakcja prawicy, Godek oburzona: Niedopuszczalne!

W sobotę szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego podczas wywiadu w radiowej odpowiedział na pytanie, czy on sam, jako lekarz, wykonałby zabieg aborcji. Jacek Siewiera przyznał, że wykonywał znieczulenie pacjentek, które miały zostać poddane łyżeczkowaniu macicy.

– To jest procedura medyczna w przypadku poronienia, w przypadku niedonoszenia ciąży, w przypadku również zgodnej z prawem aborcji – wytłumaczył. – Wydaje mi się, że uczestniczyłem jako anestezjolog, bo przecież anestezjolog jest konieczny, w kilku takich procedurach – wyjaśnił szef BBN-u.

Siewiera w czasie wywiadu dał do zrozumienia, że nie miał wątpliwości natury światopoglądowej. – Ja po pierwsze jestem lekarzem, składałem przysięgę Hipokratesa. A po drugie jestem lekarzem wojskowym, który rozumie wagę obowiązku i jeśli prawo nakłada na mnie obowiązek, to go wykonuję – podkreślił.

Wyznanie Siewiery nie spodobało się działaczom prawicy. Do ataku natychmiast przystąpiła czołowa działaczka ruchów prolife Kaja Godek. Opublikowała fragment wywiadu i dodała: „Straszne! (…) Jako kandydat PiS na prezydenta, będzie doskonałym kandydatem, aby na niego nie zagłosować” – napisała. W podobnym tonie wypowiedź Siewiery skomentował działacz Konfederacji i były poseł Jacek Wilk. „Pan Siewiera nie cofnie się przed niczym (…) rozkaz to rozkaz” – napisał.

Wybory prezydenckie 2025. Prawica szuka kandydata

W środę 4 września pisaliśmy w Gazeta.pl o wywiadzie Jacka Siewiery w Kanale Zero, w którym szef BBN komentował swój ewentualny start w przyszłorocznych wyborach. Na uwagi Krzysztofa Stanowskiego, że Siewiera często wymieniany jest w gronie potencjalnych kandydatów na prezydenta. Szef BBN odpowiedział, że jego zdaniem nie chodzi o niego samego.

– Obecny w dyskusji jest człowiek, który będzie miał zdolność zagwarantowania poczucia odpowiedzialności za społeczeństwo, za ludzi, wobec których się zobowiązuje do pełnienia służby – ocenił. Więcej na ten temat w poniższym tekście Andrzeja Grochowiny.

Poprzednie wybory prezydenckie w Polsce przeprowadzono 28 czerwca 2020 roku.

  1. W pierwszej turze urzędujący prezydent Andrzej Duda zdobył 8 450 513 głosów, czyli 43,50 proc. poparcia.
  2. Drugie miejsce zajął Rafał Trzaskowski z wynikiem 5 917 340 głosów – 30,46 proc.
  3. Kolejne miejsca zajęli:

Druga turę przeprowadzono 12 lipca 2020 r.

  • Wygrał Andrzej Duda z wynikiem 10 440 648 głosów i poparciem 51,03 proc.
  • Rafał Trzaskowski dostał 10 018 263 głosy, czyli 48,97 proc.