Dron Huti zarejestrował zderzenie w izraelskiej aglomeracji. Nagranie trafiło do sieci.

Times of Israel podaje, że doszło do ataku dronów na Izrael. Pocisk balistyczny oraz kilka dronów miały być zneutralizowane na Morzu Czerwonym przez Siły Zbrojne Stanów Zjednoczonych. Jednak jeden dron rebeliantów Huti zdołał dotrzeć do centrum Tel Awiwu, wybuchając w powietrzu i powodując ofiary.

Siły Obronne Izraela informują, że atak na Tel Awiw został przeprowadzony za pomocą dużego drona szturmowego dalekiego zasięgu. Jemeńscy rebelianci Huti przyznali się do ataku, deklarując kontynuację działań przeciwko Izraelowi jako gest solidarności z Palestyńczykami walczącymi w Strefie Gazy.

Huti niedawno zaatakowali również dwa tankowce na Morzu Czerwonym, wypełniając je materiałami wybuchowymi. Incydent ten spowodował poważne zagrożenie ekologiczne związanego z wyciekiem ropy naftowej z jednego z tankowców, co może prowadzić do katastrofy ekologicznej w regionie.

Rebelianci Huti od jakiegoś czasu próbują atakować Izrael, w tym przez okręty wojenne koalicji państw pod przywództwem Arabii Saudyjskiej. Doskonalą również swoje drony, które okazują się skuteczne w omijaniu systemów obrony Izraela.