Posłanka podzieliła się „niepokojącymi informacjami” na temat polityka z PiS. Otrzymała szybką reakcję: „Daję Pani kilka godzin”.

„`html
Kontrowersje w polskim parlamencie
W sobotę 22 lutego, posłanka Polski 2050 wystąpiła w audycji „Śniadanie w Trójce” Programu III Polskiego Radia. W trakcie programu poruszono między innymi sprawę posła Konfederacji, Ryszarda Wilka, który kilka dni wcześniej został wyproszony z sali obrad przez marszałka Sejmu Szymona Hołownię.
Incydent na posiedzeniu
Aleksandra Leo, w swojej wypowiedzi, odniosła się do doniesień wskazujących, że w czasie wspomnianego posiedzenia doszło do nieprzyjemnej sytuacji.
Zapytana o konkretne szczegóły, Leo wyjaśniła, iż chodziło o posła Mariusza Goska z Prawa i Sprawiedliwości.
– „Pan poseł Gosek, który zastępował marszałka Hołownię, miał zostać ostrzeżony przez marszałka o podejrzeniach co do jego trzeźwości” – stwierdziła Leo.
Odpowiedź Prawa i Sprawiedliwości
Na te słowa zareagował poseł PiS, Paweł Jabłoński, który również uczestniczył w audycji. Zaprzeczył on sugestiom, jakoby Mariusz Gosek miał być nietrzeźwy w trakcie posiedzenia. Zarzucił Leo, że poprzez swoje wypowiedzi rzuciła fałszywe oskarżenia na jego klubowego kolegę.
- Jabłoński pytał retorycznie, czy Leo faktycznie sugeruje nietrzeźwość.
- Leo stwierdziła, że jej opinia opierała się na osobistym kontakcie z posłem.
Reakcje w mediach społecznościowych
Po programie, Mariusz Gosek odpowiedział na zarzuty posłanki Leo na portalu X. W swoim wpisie zasugerował, aby Leo wycofała swoje oskarżenia, grożąc podjęciem kroków prawnych jeśli tego nie zrobi.
- Gosek napisał: „Pani Poseł, daję Pani kilka godzin na wycofanie się z pomówień”.
- W innym fragmencie zaznaczył, że każdy, kto go zna, wie o jego sportowym trybie życia.
„`