e-bloger.pl

Wszystko, co warto wiedzieć

Najważniejsze

Adam Bodnar wyraża wątpliwości co do chęci współpracy Andrzeja Dudy – kontrowersje dotyczące prokuratora Janeczka.

Odwołanie prokuratora Tomasza Janeczka zostało zainicjowane przez Rzecznika Praw Obywatelskich, Adama Bodnara, który skierował wniosek do premiera Donalda Tuska w tej sprawie. Ostateczna decyzja o odwołaniu prok. Janeczka z funkcji zastępcy Prokuratora Generalnego ds. wojskowych pozostawała w gestii prezydenta Andrzeja Dudy, którego zgoda była konieczna.

Decyzja o odwołaniu prok. Janeczka

Adam Bodnar upomniał się o odwołanie Tomasza Janeczka w związku z całkowitą utratą zaufania do niego, wynikającą z podejścia prokuratora do obowiązków służbowych oraz jego zachowania po ujawnieniu istotnych informacji związanych ze śledztwem Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Wniosek o odwołanie został uzgodniony z ministrem obrony narodowej, a premier Tusk podjął decyzję o dymisji Janeczka, oczekując jednocześnie na zgodę prezydenta.

Wątpliwości co do współpracy z prezydentem Dudą

Adam Bodnar wyraził swoje wątpliwości co do współpracy z prezydentem Dudą, wychodząc z założenia, że cała procedura odwołania prokuratora Janeczka znajduje się w zakresie ustawy o prokuraturze, która wymaga zgody prezydenta.

Do prezydenta Dudy złożono zgłoszenie w tej sprawie, a prezydent skierował pytania dotyczące różnych aspektów procedury oraz wiedzy prokuratora odnośnie do sytuacji. Adam Bodnar jest zdania, że trudno przewidzieć pozytywny rezultat współpracy w tej kwestii.

Powód odwołania prok. Janeczka

Decyzja o odwołaniu Tomasza Janeczka była spowodowana całkowitą utratą zaufania do niego, na skutek dotychczasowego sposobu wykonywania obowiązków oraz zachowania po ujawnieniu istotnych informacji związanych ze śledztwem Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Cała sytuacja wywołała zaniepokojenie Rzecznika Praw Obywatelskich, Adama Bodnara, który zlecił specjalną kontrolę w związku z nominacją Zbigniewa Ziobry na to stanowisko.

W rezultacie odwołania prokuratora Janeczka pojawiły się spięcia, związane między innymi z jego reakcją na decyzję o dymisji oraz z kwestią współpracy z prezydentem.