Liderzy G7 zaśpiewali specjalny utwór dla kanclerz Niemiec na życzenie prezydenta USA
Trzydniowy szczyt z udziałem przywódców państw G7 oraz Unii Europejskiej odbywał się w Borgo Egnazia we Włoszech. W trakcie tego wydarzenia urodziny obchodził kanclerz Olaf Scholz, co nie mogło umknąć uwadze pozostałych polityków, obecnych na wydarzeniu.
W sieci sporą popularność zdobyło nagranie, pokazujące wykonanie „Happy Birthday” z tej własnie okazji. Urodziny kanclerza Scholza na szczycie G7 We włoskiej Apulii z Olafem Scholzem spotkali się prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden, premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak, premier Japonii Fumio Kishida, prezydent Francji Emmanuel Macron, premier Kanady Justin Trudeau, premier Włoch Giorgia Meloni, przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel i przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
Dzięki nagraniu krążącemu w sieci mogliśmy dowiedzieć się, że 66-letni Olaf Scholz 14 czerwca słyszał „Sto lat” wielokrotnie. Politycy podkreślali, że po raz pierwszy zrobili to już w helikopterze, transportującym ich na spotkanie. – Wątpię, abym kiedykolwiek widział Olafa tak zawstydzonego – stwierdził rozbawiony Rishi Sunak, premier Wielkiej Brytanii.
Litości dla kolegi z Niemiec nie miał prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden. Stwierdził, że w jego rodzinie zawsze śpiewa się „Happy Birthday” z okazji urodzin, czym skłonił obecnych przy kanclerzu polityków do kolejnego wykonania tego utworu. Dzięki temu po raz kolejny Rishi Sunak mógł obserwować zawstydzonego Scholza.