e-bloger.pl

Wszystko, co warto wiedzieć

Najważniejsze

Zbigniew Ziobro wychodzi z milczenia. Krytykuje „prymitywną prowokację i obrzydliwe nękanie”

Zbigniew Ziobro, członek sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa, poinformował, że nie odbiera zawiadomień na przesłuchanie, ponieważ próbuje ustalić miejsce pobytu. Z kolei 26 czerwca skomentował tę sprawę, informując o swoim stanie zdrowia.

Zbigniew Ziobro o swoim stanie zdrowia

„Komisja śledcza dobrze wie, że po wykryciu u mnie rozległego raka przełyku i węzłów chłonnych żołądka przeszedłem skomplikowaną operację i kontynuuję leczenie” – napisał na portalu X. Zbigniew Ziobro zaznaczył, że jego zaangażowanie w sprawy komisji zależy od stanu jego zdrowia.

Reakcja na działania policji

Zbigniew Ziobro skrytykował zaangażowanie policji w sprawę, nazywając je „prymitywną prowokacją i nękaniem”. Podkreślił, że posiada ważne zwolnienie lekarskie do 7 lipca i wezwanie na 1 lipca jest działaniem nieuzasadnionym.

Obietnica stawienia się przed komisją

Pomimo zaangażowania policji, Zbigniew Ziobro zadeklarował, że stawi się przed komisją śledczą ds. Pegasusa, jednak ma nadzieję, że jego zdrowie pozwoli mu na udział w przesłuchaniu. Potwierdził, że chce respektować obowiązujące prawo i współpracować z komisją.

Poszukiwania przez policję

Według nieoficjalnych informacji, policja podejmuje działania w celu dostarczenia wezwania Zbigniewowi Ziobrze. Sprawdzono pięć jego adresów, jednak wszelkie próby dostarczenia wezwania spełzły na niczym. Poszukiwania obejmują m.in. miejscowości pod Skierniewicami i w Warszawie, oraz biuro poselskie w Rzeszowie.