Papież Franciszek apeluje do polityków: „Obojętność to zguba, nie możemy na nią pozwolić”

papież Franciszek idzie na urlop. Zerwał z watykańską tradycją Papież o korupcji i „kulturze odrzucenia” Według papieża obecnie wielu ludzi w różnych krajach czuje się wykluczonych z demokracji, a biedni i słabi są pozostawieni samym sobie. O to, by sytuacja wyglądała inaczej, powinni zadbać politycy, którzy muszą unikać stronniczości i działać na rzecz „konstruktywnego dialogu”. Wspomniał o tym, jak duże szkody w społeczeństwie wyrządzają korupcja i nielegalne działania polityków, ale też „kultura odrzucenia”. Powiedział, że ważne jest, aby uczyć dzieci znaczenia wartości demokratycznych, ostrzegając, że „obojętność jest rakiem demokracji”.

nawiązał przy tym do wyborów demokratycznych, w których wciąż głosuje za mało osób. — Dlaczego tak jest? — pytał, podkreślając, że politycy powinni zadbać o aktywizację społeczeństwa pod tym względem. Papież zachęcał w Trieście, aby być „pasjonatami dobra wspólnego”. — Naszym obowiązkiem jest niemanipulowanie słowem demokracja i niezniekształcanie go tytułami pozbawionymi treści, które mogłyby usprawiedliwić wszelkie działanie. Demokracja nie jest pustym pudełkiem, ale jest związana z wartościami osoby, braterstwa i ekologii integralnej — powiedział papież Franciszek, cytowany przez Vatican News.

słowa papieża wywołały burzę na świecie. „Franciszek jest pożytecznym idiotą Kremla” Wizyta w Trieście była czwartą w ciągu ostatnich dwóch miesięcy podróżą ojca świętego do Włoch. Aktualnie papież przygotowuje się do 12-dniowej podróży przez Azję we wrześniu, najdłuższej w jego pontyfikacie. Franciszek odwiedzi Indonezję, Papuę-Nową Gwineę, Timor Wschodni i Singapur. Łącznie przemierzy prawie 33 tys. km.