Kim Dzong Un ogłasza szybki rozwój naszego arsenału nuklearnego
Kim Dzong Un zapowiedział podczas spotkania z wyższymi rangą urzędnikami z okazji 76. rocznicy ustanowienia Korei Północnej „wykładniczy” wzrost potencjału nuklearnego kraju – podały we wtorek reżimowe media. Kilka dni temu Pjongjang ujawnił także swoją nową mobilną wyrzutnię rakiet.
Potrzeba wzmocnienia arsenału jądrowego wynika z faktu, że Korea Północna stoi w obliczu „poważnego zagrożenia ze strony Stanów Zjednoczonych i ich popleczników” z powodu „lekkomyślnej ekspansji” regionalnego sojuszu wojskowego – podała państwowa agencja prasowa KCNA.
Korea Północna „będzie stale wzmacniać swoje siły nuklearne, zdolne do stawienia czoła wszelkim zagrożeniom ze strony uzbrojonych w broń nuklearną rywali i podwoi swoje środki i wysiłki, aby wszystkie siły zbrojne państwa, w tym siły nuklearne, były w pełni gotowe do walki” – powiedział Kim podczas spotkania z urzędnikami.
Według jego zapowiedzi arsenał będzie się rozwijać w sposób „przyspieszony i ciągły”. Jak zaznacza południowokoreańska agencja Yonhap, dyktator „nie wyznaczył limitu na osiągnięcie tego celu”. AFP zwraca uwagę, że Pjongjang już wcześniej zapowiadał „wykładniczy wzrost” broni jądrowej i stale wykorzystuje ważne rocznice państwowe jako okazję do pochwalenia się swoją rzekomą sprawnością w realizacji celu.
W niedzielę KCNA opublikowała zdjęcie przedstawiającego Kima dokonującego inspekcji nowej, 12-osiowej wyrzutni typu TEL (Transporter-Erector-Launcher), pozwalającej na transport, ustawienie w pozycji startowej i odpalenie rakiety. Wywołało to spekulacje, że Korea Płn. może użyć tego pojazdu do wystrzelenia nowego międzykontynentalnego pocisku balistycznego (ICBM).
„Służby wywiadowcze Korei Południowej i Stanów Zjednoczonych uważnie monitorują działania Korei Północnej w zakresie rozwoju broni” – powiedział urzędnik wojskowy, cytowany w poniedziałek przez agencję Yonhap. „To pierwszy raz, kiedy ujawniono (taki pojazd); będziemy musieli dokładniej się jemu przyjrzeć, aby ustalić, czy jest to tylko pokaz siły, czy rzeczywiste ulepszenie systemu” – dodał.
Od 2022 r. Korea Północna znacznie zwiększyła próby broni w ramach dążeń do osiągnięcia zdolności do przeprowadzenia ataków na USA i Koreę Południową. Waszyngton i Seul zareagowały intensyfikacją ćwiczeń wojskowych, które Pjongjang nazywa próbami inwazji. Stosunki między obiema Koreami są obecnie oceniane jako najgorsze od dziesięcioleci.
Korea Północna i Korea Południowa formalnie od ponad 70 lat pozostają w stanie wojny, gdyż konflikt zbrojny z lat 1950-1953 zakończył się podpisaniem rozejmu, a nie traktatu pokojowego.
Krzysztof Pawliszak