Potwór ze słowiańskich legend pomaga mieszkańcom zalanych terenów na południu Polski

Hydrodynamiczna pompa zatapialna to prawdziwy potwór nie tylko na skalę polską, ale również światową. Jest w stanie odpompować aż 45 tysięcy litrów wody na minutę. Dzięki temu sprawnie poradzi sobie z osuszeniem ulicy czy dużego podwórka w zaledwie kilka minut.
Urządzenie to zostało zakupione przez Państwową Straż Pożarną (PSP) dekadę temu i regularnie jest wykorzystywane przy wystąpieniu żywiołu. Jednym z atutów tej pompy jest możliwość zasysania wody z obiektów o średnicy nawet 114 mm, co gwarantuje, że nawet kostki brukowe, kawałki betonu czy większe gałęzie nie uszkodzą urządzenia.
Co ciekawe, standardowo pompa może zassać 45 tysięcy litrów na minutę, lecz w przypadku potrzeby, przez pewien czas ta liczba może wzrosnąć. Pompa sama w sobie waży blisko 5 ton i cechuje się gigantycznym ciśnieniem tłoczenia wody na poziomie 862 kPa. Producent zadbał również o to, by obudowa urządzenia mogła wytrzymać nawet 1200 kPa w warunkach ekstremalnych.
Warto zauważyć, że pompa zasilana jest potężnym silnikiem o dużej mocy. Dodatkowo w zestawie znajduje się zbiornik o pojemności blisko 1000 litrów, co zapewnia, że pompa może pracować przez wiele godzin bez konieczności częstego uzupełniania paliwa. W sytuacjach nadzwyczajnych, takich jak klęski żywiołowe, taka funkcjonalność urządzenia jest niezwykle cenna.
Pompy od Global Pump
Takie potężne pompy z pewnością okażą się nieocenione na Dolnym Śląsku. Urządzenia tego typu będą niezwykle pomocne w różnych regionach Dolnego Śląska, szczególnie gdy konieczne będzie usunięcie wody z obszarów, które nie mają bezpośredniego dostępu do rzek i zostały zalane w wyniku nagłego wzrostu poziomu wody.
Obecna powódź spowodowała uszkodzenia tam oraz przerwanie wałów. Z pewnością strażacy będą wyposażeni w większą ilość takich pomp, ponieważ przewiduje się, że przez pewien czas będziemy musieli zmagać się z podobnymi zdarzeniami.