Giertych ostro krytykuje działalność mediów Rydzyka i apeluje o odebranie koncesji. „Radio staje się narzędziem propagandy”

W niedzielnym wpisie na portalu X poseł KO zaznaczył, że zgodnie z art. 1 Konkordatu zawartego między RP, a Stolicą Apostolską, Państwo i Kościół Katolicki zobowiązały się do wzajemnego przestrzegania zasady niezależności i autonomii.

W odniesieniu do Kościoła Katolickiego to zobowiązanie oznacza przede wszystkim, że Kościół nie będzie wtrącał się w procesy o charakterze politycznym w naszym kraju – dodał. Tymczasem w Polsce doszło do jawnego złamania tej zasady przez kierowane przez o. Tadeusza Rydzyka należące formalnie do prowincji redemptorystów (i inne jego prywatne już media). W radio tym od lat organizowana jest jawna propaganda tej partii politycznej, która w danym czasie zapewnia najlepsze finansowanie prywatnych instytucji o. Rydzyka (jaką jest np. Fundacja Lux Veritatis będąca właścicielem Telewizji Trwam) – stwierdził parlamentarzysta.

Roman Giertych zaznaczył, że skromne szacunki wskazują, że w ciągu ostatnich 8 lat Państwo dofinansowało instytucje o. Rydzyka kwotą kilkuset milionów złotych. Z samego Funduszu Sprawiedliwości było tych milionów kilkanaście. W zamian, największe radio katolickie zamieniło się w jawną, bezrefleksyjną i natrętną tubę propagandową PiS. Dowodów na to, że w tej rozgłośni była prowadzona taka oczywista propaganda, jest bez liku. Nikt już nawet się tego nie wypiera – czytamy.

Nasze Państwo nie może akceptować strukturalnej korupcji politycznej prowadzonej przez o. Rydzyka i jego różnych zwolenników. Nasze Państwo nie może przemilczać jawnego udziału całego strukturalnego Kościoła Katolickiego w kolejnych kampaniach wyborczych PiS, a przykładów takiego udziału mamy bez liku – napisał poseł KO.

Według Romana Giertycha sprawa odebrania koncesji dla Radia Maryja powinna być jedną z pierwszych decyzji ustawowych i faktycznych do przeprowadzenia po wygraniu wyborów prezydenckich, a ewentualne jej przyznanie innej instytucji kościelnej mogłoby być zrobione dopiero po udzieleniu gwarancji przestrzegania Konkordatu przez nowych wydawców oraz inne instytucje kościelne.

Radio Maryja i TV Trwam. Co mówią przepisy na temat koncesji?

Formalnie nadawcą Radia Maryja jest Prowincja Warszawska Zgromadzenia Najświętszego Odkupiciela (Redemptoryści). Obecna koncesja obowiązuje do czerwca 2028 r. Z kolei do 2033 r. obowiązuje koncesja dla TV Trwam, której nadawcą jest Fundacja Lux Veritatis.

Portal informował w październiku ubiegłego roku, że w latach 2015-2023 podmioty związane z o. Tadeuszem Rydzykiem otrzymały ok. 380 mln zł z państwowych instytucji i spółek (m.in. na budowę Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu oraz realizację programów w TV Trwam).

Za przyznawanie koncesji odpowiada Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Zgodnie z przepisami, do cofnięcia koncesji dochodzi m.in. wówczas, gdy nadawca rążąco narusza warunki określone w ustawie lub w koncesji lub działalność objęta koncesją jest wykonywana w sposób sprzeczny z ustawą lub z warunkami określonymi w koncesji. Koncesja może również zostać cofnięta, jeśli rozpowszechnianie programu powoduje zagrożenie interesów kultury narodowej, bezpieczeństwa i obronności państwa lub narusza normy dobrego obyczaju.

Postępowanie w sprawie cofnięcia koncesji wszczynane jest z urzędu. W takiej sytuacji przewodniczący KRRiT zawiadamia o tym nadawcę i wzywa do usunięcia stanu faktycznego lub prawnego niezgodnego z warunkami określonymi w koncesji lub w ustawie.

Nadawca ma możliwość odniesienia się do zarzutów i wypowiedzenia się co do zebranych dowodów i materiałów w swojej sprawie.

Scenariusz dotyczący ewentualnego wszczęcia postępowania ws. Radia Maryja lub TV Trwam przy obecnym składzie rady wydaje się jednak mocno nieprawdopodobny. Szefem KRRiT jest były wiceprezes Polskiej Fundacji Narodowej Maciej Świrski, wiceszefową była kierowniczka Centrum Operacyjnego MON dr Agnieszka Glapiak, a pozostałymi członkami teolożka dr hab. Hanna Karp, medioznawca dr hab. Tadeusz Kowalski oraz była szefowa „Wiadomości” Marzena Paczuska.