WIG20 nadal bez sił na odzyskanie poziomu 2300 punktów

Wczoraj WIG20 miał jeden chwilowy przebłysk, kiedy na krótko wzrósł powyżej 2300 pkt. Niestety, całościowo nie radził sobie zbyt dobrze, zamykając dzień ze stratą na poziomie 2285 pkt. Spisywał się słabo od samego początku, schodząc poniżej dolnego ograniczenia konsolidacji i osiągając najniższy poziom od sierpnia (2257 pkt).

Na rynkach zachodnioeuropejskich wczoraj nastroje były dość pesymistyczne. FTSE-100 w Londynie spadł o 1,4 proc., podobnie było w Paryżu (-0,7%) i we Frankfurcie (-0,2%). Nawet lepsze dane makro z niemieckiej gospodarki nie pomogły w poprawie atmosfery inwestycyjnej.

W USA natomiast indeksy konsolidowały się blisko rekordowych poziomów. S&P 500 i Dow Jones Industrial zyskiwały odpowiednio 1 proc. i 0,3 proc., podczas gdy Nasdaq Composite zyskał niemal 1,5 proc., choć nadal pozostawał trochę w tyle względem pozostałych indeksów.

Nastroje w Azji i publikacje danych

W Azji dzisiaj panowały mieszane nastroje. Indeks Szanghaju tracił ponad 4 proc., ale w Hongkongu po wczorajszej znaczącej przecenie spadki wyhamowały, a Nikkei 225 w Tokio zyskał 1 proc. Inwestorzy w Europie mieli trudność w prognozowaniu sytuacji na rynku, gdyż indeksy futures oscylowały w pobliżu zera.

Dziś istotne będą publikacje danych z ostatniego posiedzenia Fedu oraz najnowszy odczyt inflacji z USA. Inwestorzy śledzą te wydarzenia z uwagą, starając się zinterpretować ich wpływ na politykę monetarną.

Rynek europejski

W Europie rozpoczęliśmy dzień od wyraźnych spadków, ale później sytuacja nieco się poprawiła na wielu giełdach akcyjnych. Obserwowano mniejsze rentowności obligacji niż w poprzednich dniach, co miało pozytywny wpływ na atmosferę na rynkach.

W Polsce WIG20 zanotował spadek o 0,30%, mWIG40 o 0,25%, a sWIG80 nawet wzrost o 0,02%. Największym obciążeniem dla WIG20 były akcje KGHM (-4,15%) i Budimex (-4,86%), natomiast banki zachowywały się relatywnie dobrze. W kontekście spadków na otwarciu, ostateczne wyniki można uznać za zadowalające.

Analiza techniczna i rynki zagraniczne

Na Wall Street indeksy powoli odrabiają straty z poprzednich dni, S&P500 zyskał 0,97%, a NASDAQ 1,45%. Firmy takie jak nVIDIA nadal święcą triumfy, zbliżając się do nowych rekordów, podczas gdy sektor wydobywczy i energetyka pozostają pod presją.

W Azji obcujemy z mieszanką nastrojów – indeksy Chin spadają, podczas gdy Hongkong łagodnieje po ostatnich przecenach. Nikkei zyskuje na wartości. Kontrakty futures na amerykańskie indeksy wskazują na spadki, ale perspektywa zmiany trendu wciąż jest otwarta.

Sytuacja na rynku polskim i perspektywy

Na GPW WIG20 zmierzał w kierunku wsparcia na poziomie 2260 pkt., które zostało naruszone pierwszy raz od września. Pomimo trudnej sytuacji, niektóre spółki z sektora finansowego radziły sobie dobrze, co zauważalne było np. na WIG-Banki. Należy być przygotowanym na zmienność rynkową i reagować na sygnały techniczne.

Analiza techniczna sugeruje możliwość wybicia z pewnych formacji, a sytuacja rynku amerykańskiego może mieć wpływ na polskie giełdy. Kluczowe wsparcia i opory stanowią istotne poziomy do obserwacji w najbliższym czasie.

Podsumowanie

Na rynkach finansowych obserwujemy zmienność oraz próby odbicia po poprzednich spadkach. Inwestorzy monitorują uważnie sytuację zarówno na rynkach krajowych, europejskich, jak i globalnych, starając się wyciągnąć odpowiednie wnioski i podejmować trafne decyzje inwestycyjne.