Rewolucja technologiczna: Roboty wykorzystywane do oczyszczania rzek w Azji

<p>, które przypływają z rzek i wybrzeży. Stanowią jedne z największych zagrożeń dla jednego z największych ekosystemów naszej planety. Zwalczać chce to startup Clearbot, który stworzył swoiste „wodne śmieciarki”. Są to <strong>roboty, które zbierają pływające na powierzchni śmieci</strong>. Wyglądają jak niewielkie łódki. Ich działanie bazuje na specjalnych algorytmach, które pozwalają na autonomiczną nawigację i unikanie tym rozbicia się o przeszkody np. pływające statki. Najnowsza wersja robota mierzy 4 metry długości i może przenosić ładunek o masie do 1500 kilogramów. </p>
<p>Roboty są wykorzystywane w Hongkongu, oraz w <a href=”link-do-strony”>Paryżu</a>. Szczególnie ważne zadanie ma robot, który zbiera śmieci w Gangesie, świętej rzece wyznawców hinduizmu. Odbywają do niej pielgrzymki i obmywają w jej wodach, co może być niebezpieczne, ze względu na jeden z największych poziomów zanieczyszczenia na świecie. </p>
<p>Wodna śmieciarka i narzędzie badawcze W Indiach inny Clearbot pływa po jeziorze Umiam. Obok samego zbierania śmieci konstrukcja może być wykorzystywana do innych sposobów oczyszczania akwenów. Chociażby w Bangkoku usuwają glony z jezior. W Hongkongu zaś Clearbot potrafi usuwać jaja inwazyjnych ślimaków, wykorzystując do tego rodzaj zrobotyzowanego ramienia. Startup chce oferować swoje roboty innym lokalnym firmom zajmującym się utylizacją odpadów. W ciągu kolejnych dwóch lat działać ma flota 50 maszyn. W przyszłości rozwinięte roboty mogą całkowicie zastąpić łodzie zasilane paliwami kopalnymi, które wybierają śmieci. </p>
<p>Clearbot może także posłużyć jako narzędzie do zbierania informacji naukowcom. Mogą zostać wyposażone w szereg czujników i narzędzi do mapowania dna dróg wodnych, testowania jakości wody i zbierania próbek. Tym samym są potencjalnym urządzeniem dla badaczy. </p>