Neonatolog twierdzi, że nie istnieją doskonali rodzice, wystarczy być wystarczająco dobrym

„`html

Powrót do domu ze szpitala wraz z noworodkiem to wyjątkowe, choć często stresujące doświadczenie dla nowych rodziców. Dr n. med. Justyna Surmik z Zagłębiowskiego Centrum Onkologii w Dąbrowie Górniczej mówi, że to naturalne, iż rodzice odczuwają niepokój. „Stajemy w obliczu zupełnie nowej sytuacji. Pragniemy być wspaniałymi rodzicami, spełnić się w tej roli, co niesie ze sobą wiele wyzwań, na które nie zawsze jesteśmy przygotowani” – podkreśla dr Surmik.

Obawy związane z nową rolą

Lekarka zauważa, że niepokój rodziców dotyczy nie tylko opieki, ale i delikatności dziecka. Jednak strach przed niewłaściwym zajmowaniem się noworodkiem jest nieuzasadniony. „Na oddziale podkreślam mamom, że wszystko robią dobrze i z czasem nabędą niezbędne umiejętności. Nie spotkałam się z sytuacją, by matka mogła nieumyślnie wyrządzić szkodę podczas rutynowej pielęgnacji dziecka” – uspokaja dr Surmik.

Wsparcie w pierwszych dniach

Ekspertka zaznacza, że warto dobrze przygotować się do roli rodzica, korzystając z szkół rodzenia oraz konsultacji z doświadczonymi położnymi w szpitalu. Kluczową rolę odgrywa też położna środowiskowa, która może odwiedzić rodzinę po powrocie do domu. „Mamy prawo prosić o wizytę położnej w przeciągu 48 godzin od powrotu do domu. Może ona pomóc w tych pierwszych, trudnych dniach. Warto być wobec siebie wyrozumiałym i wierzyć, że jako troszczący się rodzice zrobimy wszystko, aby było dobrze. Zwykle po kilku dniach okazuje się, że dajemy sobie radę” – zapewnia dr Surmik.

Rola partnerstwa w opiece nad dzieckiem

Współpraca w opiece nad noworodkiem jest kluczowa dla dobrego samopoczucia obojga rodziców. Dr Surmik zachęca ojców do wspierania matek, szczególnie w pierwszych, trudnych dniach po porodzie. Wspólna opieka pomaga matce odpocząć i zregenerować siły, co przekłada się na większy spokój całej rodziny.

Perfekcjonizm kontra rzeczywistość

Dr Surmik podkreśla, że warto odrzucić dążenie do perfekcji i skupić się na byciu „wystarczająco dobrym” rodzicem. „Nikt nie będzie kochał tego dziecka tak, jak jego rodzice. Nie ma potrzeby wywoływać na siebie nadmiernej presji. Dążenie do ideału często prowadzi do niepokoju, który dzieci mogą wyczuwać” – dodaje specjalistka.

Pozytywne aspekty nowej roli

Zdaniem dr Surmik, choć rola rodzica jest wymagająca, może przynieść wiele dobrego i prowadzić do osobistego rozwoju oraz pozytywnych zmian w życiu rodzinnym. Kluczem jest spokój i pozytywne nastawienie.

„`